piątek, 6 kwietnia 2018

#92 Nissan Juke


#92 Nissan Juke

Silnik: 1.2 DIG-T 115 KM
Wersja: N-Connecta
Skrzynia biegów: 6-biegowa, man.


Jedni to auto kochają, inni nienawidzą. Z ankiety przeprowadzonej na Facebooku wynika, że raczej nie darzycie miłością tego auta (70% osób odpowiedziało, że im się nie podoba Nissan Juke). Mnie również to auto nie przypadło do gustu, jednak nie będę skupiał się na wyglądzie, bo to kwestia gustu. Tych Nissanów jeździ bardzo dużo po naszych ulicach, więc auto cieszy się sporym zainteresowaniem. Z tego co udało mi się dowiedzieć, auta te najchętniej wybierają starsze małżeństwa, a nie młode kobiety, jak mogłoby się wydawać. Zatem, co ich urzeka w tak bardzo oryginalnym stylistycznie aucie? 


Wnętrze
Nissan Juke ma wyróżniające się wnętrze. Czerwone, lakierowane wstawki na desce rozdzielczej, na tunelu środkowym czy na drzwiach nawiązują do koloru samochodu. Przez co wnętrze nie jest nudne i może się podobać. Pochwalić warto fotele częściowo pokryte skóra a częściowo zamszem oraz skórzaną, obszytą czerwoną nicią kierownicę. Wszystkie elementy deski rozdzielczej wykonane są z twardego plastiku, poza daszkiem osłaniającym zegary. Ten z kolei jest pokryty skórą i bardzo miękki. Środek jest typowy dla japońskich aut. Ma być intuicyjnie i prosto. Tak właśnie jest w Juku. Ponarzekać można na brak możliwości regulacji kierownicy w dwóch płaszczyznach i nie najlepszej jakości ekran dotykowy. Za to fajnie, że taki ekran w ogóle się znalazł na pokładzie. Obsługa jest bardzo intuicyjna, mimo że przyciski są bardzo małe. Plus za obecność nawigacji i kamery cofania. 


Co pod maską? 
W prezentowanym crossoverze pod maską umieszczono 4-cylindrową, turbodoładowaną, benzynową jednostkę o pojemności 1,2 litra i mocy 115 KM. Przenosi ona napęd na przód za pośrednictwem 6-biegowej, manualnej skrzyni biegów. Od razu widzimy 2 zalety. Po pierwsze, silnik ma 4-cylindry (a nie 3, co staje się modne). Po drugie, skrzynia ma 6 przełożeń. Pozwoli nam to na jazdę na niższych obrotach na przykład na trasie. Przyspieszenie do "setki" w tym aucie to zaledwie 10,8 sekundy. Piszę "zaledwie", bo to naprawdę niedużo, auto jest bardzo żwawe i bardzo chętnie przyspiesza. Jeżdżąc Jukiem 1.2 próbowałem sobie wyobrazić, że siedzę za kierownicą wersji Nismo. 


Jak jeździ Nissan Juke?
Nissan Juke potrafi dać frajdę z jazdy, zwłaszcza w trybie Sport. A właśnie, czy wiecie, że Juke daje kierowcy możliwość wyboru trybu jazdy. Mamy do wyboru Neutral, Sport i Eco. O ile różnica między dwoma pierwszymi jest praktycznie niezauważalna, to tryb Eco ewidentnie zabiera Wam większość koni mechanicznych. Najlepszym wyborem jest więc jazda w trybie sportowym, zwłaszcza, że mamy auto nacechowane stylistycznie sportem. Czarne felgi i czarne lusterka bardzo fajnie kontrastują się z czerwonym lakierem. Do tego, w środku skóra połączona z zamszem i czarna podsufitka. Jak w sportowych samochodach, prawda? Brakuje tylko emblematu "Nismo". 
Wróćmy jednak do silnika, jest on w miarę elastyczny. Bez problemu rozpędza auto nawet z niższych obrotów. 
Natomiast jeśli chodzi o pracę zawieszenia, to jest ona przeciętna. Auto dobrze wybiera niewielkie nierówności, natomiast progi zwalniające ewidentnie mu nie służą. Auto bardzo podskakuje i twardo przyjmuje niedoskonałości drogi. Oczywiście auto jest wyposażone w 18-calowe aluminiowe felgi, które poza ładnym wyglądem, negatywnie wpływają na komfort jazdy. 


Spalanie
Nissan Juke, czyli miejski crossover, jest skierowany do miasta. Dlatego jeździłem tym autem głównie po mieście. W trasie auto paliło mi zdecydowanie więcej. Wartość jaką uzyskałem na koniec, to 7,2 l/100 km. Biorąc pod uwagę wynik Hyundaia Kony (7,8 l/100 km), to dobry wynik. Jednak gdy przyjrzymy się spalaniu np. Kii Stonic (6,7 l/100 km), to już możemy być rozczarowani. 
Podsumuję to tak, jeśli będziecie jeździli spokojnie, to uzyskacie wartości na poziomie 7 l/100 km, jeśli bardziej dynamicznie, spalanie niestety znacznie się zwiększy. Przy okazji chcę pochwalić Nissana, że podaje prawdziwą wartość zużycia paliwa w mieście - 7,2 l/100 km. Rzadko to się zdarza. Brawo!


Zajrzymy do bagażnika
Bagażnik ma podwójną podłogę, a pojemność to 354 litry. 



Gama silników:

Benzyna:
  • 1.6 94 KM MT5
  • 1.2 DIG-T 115 KM MT6
  • 1.6 117 KM Xtronic
  • 1.6 DIG-T 190 KM MT6
  • 1.6 DIG-T 190 KM Xtronic 4WD
Diesel:
  • 1.5 dCi 110 KM MT6



Dane techniczne:

Rodzaj paliwa - benzyna
Silnik spalinowy - typ/cylindry - t.benz./R4
Ustawienie silnika - poprzecznie, z przodu
Pojemność skokowa (cm3) - 1197
Moc maksymalna (KM/obr./min) - 115/4500
Maks. moment obr.(Nm/obr./min) - 190/2000
Prędkość maksymalna (km/h) - 178
Przyspieszenie 0-100 km/h (s) - 10,8
Skrzynia biegów/napęd -  man.6/na przód
Hamulce - typ (przód/tył) - t.w./b.
Dł./szer./wys. (mm) -  4135/1765/1565
Rozstaw osi (mm) - 2530
Masa własna (kg) - 1236
Pojemność bagażnika (l) - 354
Poj. zb. paliwa (l) - 46
Emisja CO2 (g/km) - 130
Spalanie w mieście (l/100 km) - 7,2
Spalanie na trasie (l/100 km) - 5,0
Spalanie śr. (l/100 km) - 5,8



Podsumowanie
Nissan Juke nie przypadł mi do gustu, przód auta jest paskudny, tył jest do zaakceptowania. Natomiast nie skreślam tego auta z powodu stylistyki. Doceniam konfigurację testówki, która wygląda sportowo. Abstrahując od wyglądu, auto ma zarówno sporo wad, jak i sporo zalet. Nie jestem w stanie zaakceptować braku możliwości regulacji kierownicy w dwóch płaszczyznach w samochodzie za ponad 75 tys zł. Następna uwaga dotyczy podłokietnika w drzwiach - mógłby być bardziej miękki. Z zalet wymieniłbym bogate wyposażenie, między innymi keyless, nawigacja, kamera cofania, tempomat, automatyczna klimatyzacja oraz częściowo skórzana tapicerka. Prowadzenie, praca zawieszenia, czy spalanie są przeciętne. Tryb Sport ratuje sytuacje, bo mamy poczucie, że nagle nasze auto ma więcej mocy. Przez co, jazda Nissanem Juke jest przyjemniejsza. 
Najpierw musicie zaakceptować wygląd, jeśli to zrobiliście wybór tego crossovera będzie uzasadniony. Jeśli Juke Wam nie przypadł do gustu, nie jest to samochód dla Was. Na szczęście na rynku jest cała masa innych crossoverów. Następnego z nich, przetestuję dla Was za tydzień.



Za użyczenie samochodu do testu dziękuję Autoryzowanemu Dealerowi marki Nissan w Łodzi - Bilex Group


Śledź mnie na Facebooku:
FanPage na Facebooku

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz