#173 Audi Q5

 #173 Audi Q5

Silnik: 35 TDI 2.0 163 KM Quattro

Wersja: S line

Skrzynia biegów: 7-stopniowa, aut.

Cena: 234 380 zł

Typowy SUV

Audi Q5 chyba każdy zna, widzimy ten model codziennie na naszych drogach. Jeździ ich cała masa i ciężko jest się nim w jakiś sposób wyróżnić. To auto z pewnością do tego nie służy. Jest to zwykły, rodzinny samochód, który ma być komfortowy, dynamiczny i ma oferować coś więcej, bo w końcu reprezentuje markę premium. 

Nie jest to moje pierwsze spotkanie z modelem Q5. Jeździłem tym modelem wcześniej trzykrotnie w różnych wersjach: SQ5, Q5 40 TDI i Q5 2.0 TFSI. Wybrałem ten model, żeby sprawdzić, czy najsłabszy silnik diesla jest warty uwagi. 

Czy pomimo braku wielu elementów wyposażenia Q5 jest dla mnie premium?

Testowane Audi Q5 nie ma skóry, nie ma elektrycznych foteli, nie ma aktywnego tempomatu, czujnika martwego pola, szyberdachu itd. Znalazłoby się dużo opcji w konfiguratorze, które w tym przypadku nie zostały zaznaczone. Rozmawiamy o samochodzie marki premium, które skórę ma tylko na podłokietnikach. Przecież Corolla ma skórzane fotele i deskę pokrytą skórą, a Audi Q5 za ponad 234 tys zł jej nie ma i karze o sobie mówić "premium"? W ten sposób nie polecam patrzeć na motoryzację, jest to bardzo powierzchowne spojrzenie i moim zdaniem mylne. Marka premium dla mnie to coś więcej niż wyposażenie i duże połacie skóry we wnętrzu. Markę premium odkrywamy podczas jazdy, gdy okazuje się, że auto prowadzi się pewniej, lepiej trzyma się drogi, jest lepiej wyciszone i ma bardziej komfortowe zawieszenie. Marka premium to również lepsze materiały użyte we wnętrzu. Audi daje klientowi szeroki wybór tapicerek i ogromną możliwość personalizacji. Pokrętła, przyciski czy nawet zwykłe plastiki wydają się i faktycznie są jakby lepsze, bardziej dopracowane. Panel klimatyzacji jest tego doskonałym przykładem. Audi Q5 jest autem marki premium zdecydowanie. 

Co pod maską?

Jak wspominałem wyżej, testowałem najsłabszego diesla o oznaczeniu 35 TDI (tak, korzystam z tych oznaczeń i są dla mnie wygodne, bo po prostu nauczyłem się ich na pamięć). 2-litrowy diesel generuje 163 KM mocy i 400 Nm momentu obrotowego. Auto do "setki" rozpędza się w 9,1 sekundy, a prędkość maksymalna to 211 km/h. Moc wystarczająca, moment obrotowy wysoki, osiągi dobre, a duża prędkość maksymalna i tak jest nieprzydatna w Polsce. Napęd przekazywany jest na 4 koła za sprawą 7-stopniowej, dwusprzęgłowej skrzyni S tronic. Jakie są moje wrażenia z jazdy?

Wrażenia z jazdy

Sukcesem tego motoru jest skrzynia biegów, która potrafi wydobyć z niego moc i moment obrotowy. Silnik i skrzynia świetnie się dogadują, a to owocuje przyzwoitą dynamiką. Auto jest bardzo zrywne przy prędkościach miejskich i wystarczająco żwawe przy prędkościach autostradowych. Jest to bazowy silnik Audi Q5, którego mogę polecić - to naprawdę jeździ. Oczywiście 190 KM nieco przyjemniej napędza auto, ale 163 KM nie będzie złym wyborem. 

Układ kierowniczy jest progresywny, w zależności od trybu jazdy się zmienia. Może być usztywniony i bardziej bezpośredni lub mieć większą siłę wspomagania i być nieco rozleniwiony. 

Audi Q5 ma napęd Quattro z dopiskiem Ultra. Co to nam daje? Niższe zużycie paliwa, bo jeśli napęd na 4 koła nie jest konieczny, wał napędowy nie przenosi momentu obrotowego na tylne koła i wtedy mamy do czynienia z przednionapędówką. Wszystko dzieje się za sprawą elektroniki i kierowca nie ma na to wpływu. 

Doceniam wzorowe wyciszenie, jak na markę premium przystało. W kabinie jest naprawdę cicho i przyjemnie. 

Fotele posiadają regulację odcinka podudzia i dzięki temu zapewniają wygodną pozycję za kierownicą. 

Ogólnie jest to samochód bardzo dopracowany i ciężko jest się do czegoś przyczepić, bo praktycznie wszystko w tym aucie jest dobre. Auto prowadzi się przyjemnie, jest wygodne, komfortowe i wystarczająco szybkie. Nie mam uwag. 

Komfort jazdy

Audi Q5 nie zostało wyposażone w adaptacyjne zawieszenie i zmiana trybu jazdy nie wpływa na komfort jazdy. Q5 jest autem, które świetnie połyka nierówności i, jak na SUV-a, dobrze trzyma się drogi - zachowano tu kompromis pomiędzy sportem a komfortem. Jest nieźle. 

Zużycie paliwa

SUV-y marek premium z reguły mają duże zapotrzebowanie na paliwo. Zazwyczaj takie auta dużo ważą, mają napęd na 4 koła, automat, mocny silnik i niezbyt aerodynamiczną sylwetkę. To wszystko nie sprzyja niskiemu zużyciu paliwa. Audi Q5 z 2-litrowym dieslem paliło mi średnio 8,5 l/100 km. W mieście należy spodziewać się trochę większych wartości. Tyle mniej więcej palą takie auta, także wynik jest do zaakceptowania. 

OCENA PUNKTOWA:

NADWOZIE:

Przestronność - 4/5

Pozycja za kierownicą - 5/5

Ergonomia - 4/5

Jakość wykończenia - 4/5

JAZDA:

Silnik - 5/5

Skrzynia biegów - 5/5

Układ kierowniczy - 4/5

Zawieszenie - 5/5

Wyciszenie - 5/5

Zużycie paliwa - 4/5

ŁĄCZNIE: 45/50, 90%

Podsumowanie

Audi Q5 reprezentuje markę premium i nawet jeśli nie ma najbogatszego wyposażenia, jest marką premium i nią będzie zawsze. Auta marek premium nie porównywałbym do odpowiedników z marek wolumenowych, bo to nie ma sensu. W wielu kategoriach droższe auta mogą wypaść słabiej. Audi Q5 nie będzie miało największego bagażnika czy największej przestrzeni z tyłu. 

Audi ma doskonałą skrzynię biegów S tronic, która działa niewyobrażalnie szybko i dzięki niej bazowym dieslem można dynamicznie podróżować. Q5 przydałby się lifting, który wprowadzi kilka zmian zmniejszające różnice między Q5 a innymi modelami w gamie Audi. Dobra wiadomość jest taka, że lifting będzie. Czekam więc na ekrany dotykowe, bo sterowanie multimediami za pomocą pokrętła niezbyt przypadło mi do gustu. 

Cena tak skonfigurowanego samochodu wynosi ponad 234 tys zł. Z salonu takim autem wyjedziemy pewnie płacąc poniżej 200 tys zł i to jest bardzo atrakcyjna cena. 

Jazda Audi to prawdziwa przyjemność, bo mamy do czynienia z marką, która ma dopracowane modele w najmniejszych szczegółach. 

Za użyczenie samochodu do testu dziękuję Autoryzowanemu Dealerowi Audi Krotoski w Łodzi. 

Śledź mnie na Facebooku:

FanPage na Facebooku