#133 Suzuki Swift Sport
Wersja: Sport
Skrzynia biegów: 6-biegowa, man.
Cena: 81 990 zł
Bardzo fajna zabawka.
W moje ręce trafiło Suzuki Swift Sport. To oznacza, że do czynienia mamy z małym hot hatchem, który waży zaledwie 975 kg i posiada aż 140 KM i 230 Nm. Biegi w tym samochodzie zmienia się ręcznie, a całe nadwozie dekorują sportowe wstawki. Gotowi na prawdziwą zabawę?
Kilka słów o wyglądzie.
Swift Sport znacznie różni się od cywilnej wersji tego modelu. Sportowa odmiana posiada zupełnie inne zderzaki, felgi i progi. Z tyłu znaleźć można spojler, dyfuzor i dwie, duże, okrągłe końcówki układu wydechowego. Przyznacie, że wygląda fajnie.
Wnętrze.
Co ciekawego mamy wewnątrz tego szybkiego malucha? Przede wszystkim sporo detali dodających sportowego charakteru. Czerwone listwy, czerwone przeszycie na kierownicy, aluminiowe nakładki na pedały i sportowe fotele ze zintegrowanymi zagłówkami. Robi się bardzo ciekawie. No i jeszcze te sportowe zegary! Zobaczcie, Suzuki wyprodukowało ładny samochód. Może nie jest wzorowo wykończony, bo wszystkie plastiki są twarde a z miękki elementów mogę wymienić jedynie podłokietniki w drzwiach (np. Kia Rio ma twarde), ale zadbano o to, by nie było nudno i była różnica między zwykłą wersją.
Bagażnik.
Pojemność bagażnika to 265 litrów. |
Co pod maską?
Suzuki Swift Sport napędza benzynowy, 4-cylindrowy, turbodoładowany silnik o pojemności 1.4 litra i 140 KM maksymalnej mocy dostępnej przy 5500 obr./min. Maksymalny moment obrotowy wynosi 230 Nm i jest osiągany w przedziale 2500-3500 obr./min. Napęd przekazywany jest oczywiście na przednią oś za pośrednictwem 6-biegowej, manualnej przekładni (nawet w opcji nie ma automatu). Jak to się zachowuje w samochodzie ważącym zaledwie 975 kg?
Wrażenia z jazdy.
Wreszcie, skupmy się na tym co najistotniejsze - czy warto bawić się właśnie tą zabawką. Producent podaje prędkość maksymalną 210 km/h i przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 8.1 sekundy. Ok, może te 8 sekund nie robić na nikim wrażenia. Zacznijmy od tego, że ten samochód jest bardzo lekki i to czuć. Czuć to w tym, jak lekko i jak przyjemnie się prowadzi. Układ kierowniczy jest bardzo bezpośredni. Bardzo szybko reakcja z kierownicy przekazywana jest na koła. To jest tak fajne uczucie, to jest coś w stylu jedności kierowcy z samochodem, o której mówi Mazda - tylko tutaj naprawdę to czuć. Auto jedzie tam, gdzie chcecie zanim mu to odpowiednio zakomunikujecie. Bajka!
Dynamika, Swift Sport właściwie potrzebuje tylko drugiego biegu. Na nim osiąga wręcz niebezpieczne prędkości w mieście przy delikatnym, rasowym pomruku silnika. Skrzynia ma 6 biegów i nie ma możliwości, by z któregokolwiek biegu auto nie zaczęło przyspieszać. Mimo braku możliwości wyboru trybu jazdy, odpowiednie operowanie pedałem gazu może doprowadzić, że będziemy jechali bardzo flegmatycznie. To auto nas nie zmęczy podczas dłuższej jazdy, ono cały czas będzie w gotowości, by całe 140 KM mogło dostarczyć nam mnóstwo zabawy, ale nie będzie się nam narzucać. Taki właśnie jest Swift Sport on nie prowokuje, a zachęca.
Skrzynia biegów, o niej warto kilka słów napisać. Plus za to, że jest manualna i ma 6 biegów. Jasne, przeważnie połowa z nich ma wolne. Biegi wchodzą bardzo ciężko i niezbyt precyzyjnie. Po prostu trzeba brutalnie obchodzić się z drążkiem zmiany biegów, a o zmianie przełożeń jednym paluszkiem nie ma mowy. Także układ kierowniczy jest usztywniony. To nie jest jakieś różowe autko na zakupy, a prawdziwie męski wóz dla tych silnych i odważnych. Potwierdza to też zawieszenie.
Pozycja za kierownicą.
Jeśli prowadziliście kiedyś samochody marki Mini odkryjecie duże podobieństwo w pozycji za kierownicą. Przednia szyba jest bardzo oddalona od kierowcy i jest dosyć pionowa. Minus jest taki, że jak podjedziecie bardzo blisko pod sygnalizację świetlną, to będziecie musieli się schylać, by cokolwiek zobaczyć. Życzyłbym sobie nieco niższej pozycji za kierownicą, bo siedzi się trochę jak na krześle. Wtedy byłoby idealnie. Niemniej jednak, w tym aucie czuję się jak w Mini.
Zawieszenie.
Z przodu mamy kolumny MacPhersona, z tyłu belkę skrętną. Najważniejsze jest to, że Swift Sport ma bardzo twardo zestrojone zawieszenie. To jest duży plus, bo zakręty można pokonywać bardzo szybko, a auto nie wypada z toru jazdy. Fakt, że przejazd przez drogę pokrytą kamieniami lub po prostu zawierającą dziury, nie będzie czymś przyjemnym. Chociaż, bywały sytuacje, że auto nawet sprężyście radziło sobie z przeszkodami. Jest naprawdę super. Takie zawieszenie najlepiej pasuje do tego auta.
Hamulce.
Z przodu mamy hamulce tarczowe wentylowane, a z tyłu tarczowe. Są one tak duże i tak skuteczne, że radzę rozważnie obchodzić się z pedałem hamulca. Przy szybkich autach, równie ważne co osiągi, są hamulce. Swift Sport ma rewelacyjne. Kolejna kategoria, w której zdobywa maksymalną ocenę. Brawo!
Zużycie paliwa.
Producent podaje średnie zużycie paliwa 5,6 l/100 km. Serio? Ja uzyskałem wynik 7,1 l/100 km, od czasu do czasu sprawdzając możliwości Sporta, jeżdżąc głównie po mieście i trochę na trasie. Uważam, że jest to godna pozazdroszczenia wartość. Przy jeździe typowo miejskiej, na małych dystansach trzeba doliczyć 1 litr. Wiecie, że Clio 0.9 TCe 90 KM paliło mi więcej?
OCENA PUNKTOWA:
NADWOZIE:
Przestronność - 4/5
Pozycja za kierownicą - 4/5
Ergonomia - 4/5
Jakość wykończenia - 3/5
JAZDA:
Silnik - 5/5
Skrzynia biegów - 3/5
Układ kierowniczy - 5/5
Zawieszenie - 5/5
Wyciszenie - 4/5
Zużycie paliwa - 4/5
ŁĄCZNIE: 41/50, 82%
Podsumowanie.
Podsumowanie.
Nie spodziewałem się, że marka Suzuki mnie czymś zaskoczy, a tak się stało. Nie liczyłem na nic szczególnego, a praktycznie cały czas cieszyłem się jak dziecko jadąc Swiftem Sport. To bardzo fajne konstrukcyjnie auto. Ono uwielbia jazdę po łukach, bo na prostej się nudzi. Manualna skrzynia mimo swojej toporności, spotęguje frajdę z jazdy. Może nie będziecie najszybsi na drodze i raczej nikt nie będzie patrzył na Was z zazdrością, ale Wy będziecie czerpać przyjemność z jazdy, o której większość kierowców nie ma pojęcia.
Za użyczenie samochodu do testu dziękuję Autoryzowanemu Dealerowi Suzuki Matsuoka w Łodzi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz