#146 Peugeot 508 SW

#146 Peugeot 508 SW

Silnik: 2.0 BlueHDi 160 KM
Wersja: Allure
Skrzynia biegów: 8-biegowa, aut.

Jedno z ładniejszych kombi na rynku

Nad sylwetką Peugeot 508 w wersji liftback zachwycałem się tutaj wielokrotnie. Teraz na tapet wziąłem wersję kombi czyli 508 SW. Jak wiecie, bardzo lubię ten model i sama myśl o testowaniu tego modelu daje mi dużo radości. Peugeot 508 SW jest bardzo eleganckim samochodem, ma też pazur charakterystyczny dla modeli Peugeot. To niesamowicie nowoczesny samochód, który zaskakuje pięknymi materiałami wykończeniowymi i detalami, które nie musiały się w nim znaleźć. Dobrym przykładem są animacje świetlne przy otwieraniu centralnego zamka. 508 SW to nie tylko praktyczne kombi, ale też cała otoczka, która wyróżnia je od innych modeli. 

Wyposażenie wersji Allure

Testowałem wersję Allure, która jest najbardziej optymalną. Ma wszystko co najistotniejsze, ale bez fajerwerków. Nawigacja, podgrzewanie foteli, bezdotykowo otwierana klapa bagażnika, bezkluczykowy dostęp, aktywny tempomat i cyfrowe zegary - do tego przyzwyczaja nas konkurencja i tego powoli wymagamy od aut tej klasy. Czy mi czegoś brakowało? Chyba nie.

Bagażnik

Pojemność bagażnika wynosi 530 litrów. Po złożeniu kanapy wartość wzrasta do 1780 litrów. 

Co pod maską?

Bardzo liczyłem na to, że pod maską będzie 2-litrowy diesel o mocy 180 KM. Uważałem, że to może być najlepsza jednostka do tego auta. Gdy usłyszałem, że będę testował 2-litrowego diesla, ucieszyłem się. Później usłyszałem, że moc wynosi 163 KM. No cóż, znowu 2.0 BlueHDi 163 KM. Znowu, bo dokładnie taki silnik miała 508-ka, którą jechałem na zlot modelu 508. Czy wrażenia z jazdy i wnioski będą takie same, jak przy teście 508 sedan? Zaraz się okaże. Dodam jeszcze, że skrzynia automatyczna ma 8 przełożeń, a napęd przekazywany jest oczywiście na koła przedniej osi. Maksymalny moment obrotowy to równe 400 Nm przy 2000 obr./min, prędkość maksymalna to 226 km/h a do setki przyspiesza w 8,5 sekundy. 

Wrażenia z jazdy

Czy prowadzi się inaczej niż liftback? Absolutnie nie. Jest dokładnie tak samo. Silnik diesla idealnie pasuje do 508, wysoki moment obrotowy to jest to, co warto docenić. Skrzynia biegów dobrze dogaduje się z silnikiem i nie miałem potrzeby korzystania z trybu Sport. Auto spisuje się świetnie w miejskiej jeździe, jak i na trasie. Auto komfortowo połyka kilometry, a wygodna i niska pozycja za kierownicą pozwala odpocząć kierującemu. Teraz wiem, że 163 KM to optymalny wybór. Jazda tym samochodem to sama przyjemność, ja się w nim odnajduję. Mam miejsce nad głową, dużo miejsca na nogi i wygodny podłokietnik. Jedna uwaga, przy wysiadaniu uderzyłem się w podsufitkę. Generalnie to jest niski samochód, linia okien również jest nisko poprowadzona i przy wysiadaniu trzeba uważać. Z tyłu miejsca nie ma jakoś bardzo dużo, ale głowa o dziwo się mieści. Jeśli osoba podróżująca z przodu opuści fotel, osoba jadąca za nim będzie miała problem ze wsunięciem stóp pod fotel. Widoczność do tyłu jest dobra. Przy teście 508 marudziłem, że mała kierownica bardziej pasuje do mniejszych aut i w 508 nie pozwala dokładnie poczuć samochód. Chyba się już przyzwyczaiłem i znalazłem więcej zalet niż wad takiego zastosowania.

Reasumując, nie ma różnicy w prowadzeniu między liftbackiem a kombi. Wersja 163-konna zapewnia bardzo dobre osiągi, a do małej kierownicy trzeba się przyzwyczaić. 

Komfort jazdy

Zawieszenie 508 jest przyjemne, miękko tłumi nierówności i mnie to odpowiada. Nie miałem adaptacyjnego zawieszenia i szczerze to nie odczuwałem jego braku. Jest dobrze.

Zużycie paliwa

Liftback palił mi 7,5 l/100 km i nie był to fantastyczny wynik. Jeżdżąc kombi uzyskałem spalanie 8,2 l/100 km. To dużo. Miejska jazda na krótkich dystansach to spalanie ok 9-10 l/100 km. Spokojniejsza jazda na trasie pozwoliła mi zmniejszyć wartość. Liftbackiem pokonałem większość dystansu na trasie stąd niższe zużycie.

OCENA PUNKTOWA:

NADWOZIE:

Przestronność - 3/5

Pozycja za kierownicą - 5/5

Ergonomia - 5/5

Jakość wykończenia - 5/5

JAZDA:

Silnik - 4/5

Skrzynia biegów - 4/5

Układ kierowniczy - 4/5

Zawieszenie - 4/5

Wyciszenie - 4/5

Zużycie paliwa - 3/5

ŁĄCZNIE: 41/50, 82%

Podsumowanie

Dalej będę twardo bronił Peugeot 508, bo brakuje takich aut na drodze. Może nie ma największego bagażnika, może nie zapewnia najwięcej miejsca w środku, może nie jest najszybsze, może nie jest najtańsze, ale jest wyjątkowe i wyróżniające się. Ja bardzo lubię to auto, nie tylko za piorunujący wygląd, za to, że się za nim za każdym razem odwracam, że mogę patrzeć na nie godzinami i mi się nie znudzi, ale również za wrażenia z jazdy. To nie jest tylko ładne auto, ono naprawdę dobrze się prowadzi. 

Ceny startują od 129 400 zł. Tak skonfigurowany egzemplarz to koszt około 170 tys zł. Mam małą nadzieję, że jeszcze kiedyś będę miał okazję przejechać się tym autem, bo naprawdę je lubię. 

Za udostępnienie samochodu do testu dziękuję Autoryzowanemu Dealerowi Peugeot AT Garage w Łodzi. 

Śledź mnie na Facebooku:

FanPage na Facebooku

Zobacz także:

Test Volkswagena Passata Variant