piątek, 25 grudnia 2020

#177 Nissan Qashqai 1.3 DIG-T 140 KM

  #177 Nissan Qashqai 1.3 DIG-T 140 KM


Silnik: 1.3 DIG-T 140 KM
Wersja: N-Connecta
Skrzynia biegów: 6-biegowa, man.
Cena: 111 620 zł


Większość nie może się mylić
Kiedy już odejdziecie od świątecznego stołu, spójrzcie przez okno. Widzicie jadące samochody? Ile naliczyliście tych o nazwie Qashqai? Jeździ ich cała masa, co oznacza, że jako społeczeństwo polubiliśmy ten samochód. Swoją drogą, czy można lubić crossovera? Samochód, który powstał, by spełniać życzenia leniwych ludzi (żeby wygodniej się wsiadało, żeby można było wjeżdżać na wysokie krawężniki i parkować tam, gdzie się nie powinno, bo nie chce się komuś iść 100 metrów do sklepu). Z drugiej strony, crossovery są modne, więc czemu by nie kupić auta dla leniwych?


Wygląd i wnętrze
Nissan Qashqai to zgrabny crossover. Ma dużo przetłoczeń i jest przyjemny dla oka. Nie brakuje mu nowoczesności, a szary lakier dodaje mu elegancji.
Wnętrze jest typowe dla SUV-ów Nissana. Na desce dominują szare tworzywa, które są miękkie. Jest tu dużo miejsca, a dzięki dużemu oknu dachowemu jest wyjątkowo jasno.
Cieszę się, że multimedia posiadają nową grafikę (tą z Nissana Juke). Może brakuje tu gadżetów w postaci konfigurowalnego oświetlenia ambiente, cyfrowych zegarów czy wielkich tabletów, ale jest naprawdę przyzwoicie i wystarczająco nowocześnie. Bardzo ładne są analogowe zegary. Podoba mi się też kierownica. Doceniam mnogość schowków - to naprawdę praktyczny i rodzinny wóz. 


Co pod maską?
Pod maską znajduje się nowy silnik 1.3 DIG-T 140 KM, dokładnie ten sam, który napędza modele Renault. Chwilowo jest to jedyny dostępny silnik w Qashqaiu. Napęd przekazywany jest na przednią oś za sprawą 6-biegowej, manualnej skrzyni. Sprawdźmy dokładnie, jak na drodze sprawdza się ten Nissan.


Wrażenia z jazdy
Qashqai z nowym i mocniejszym silnikiem o mocy 140 KM jest wolniejszy w sprincie do "setki" od starszego i słabszego silnika o mocy 115 KM (10,9 s vs. 10,6 s). Różnica jest niewielka, ale zastanawia. Być może Qashqai stał się cięższy, bo ma nieco większy silnik. Nieważne. Benzynowe 1.3 to fantastyczny silnik, bardzo chętny do przyspieszania i bardzo elastyczny. Auto sprawia wrażenie dużo szybszego niż jest na papierze. Skrzynia biegów ma nieco za długi skok lewarka i zwyczajnie nie chciało mi się zmieniać biegów. 130 KM to całkiem dużo i czasami auto ma problem z trakcją przy gwałtownym ruszaniu. układ kierowniczy jest mocno wspomagany, kierownicą kręci się leciutko i jest to nawet wyjątkowo przyjemne doznanie.
Pozycja za kierownicą jest wysoka, siedzi się wygodnie i z pewnością długie trasy nie będą męczące.
Zawieszenie przyzwoicie tłumi nierówności występujące na łódzkich drogach.
Generalnie Qashqai to taki poprawny samochód, który spełnia najważniejsze funkcje samochodu. Przewiezie 5 osób w komfortowy sposób i jeszcze pomieści niemały bagaż. Nie da sportowych wrażeń, ale to przecież Wasz ulubiony crossover. Sami chcieliście takimi autami jeździć. 


Zużycie paliwa
Silnik 1.2 został zastąpiony silnikiem 1.3 i nie jestem pewien, czy ze względów ekologicznych, bo zużycie paliwa z 7,9 l/100 km wzrosło do 9,3 l/100 km. W mieście auto pali powyżej 10 l/100 km. X-Trail z tym samym silnikiem, jednak większą mocą też wykazywał duży apetyt na paliwo. Silnik 1.3 DIG-T może i jest dynamiczny, ale oszczędny już niekoniecznie. Na obronę dodam, że ostatnio większość testówek pali mi więcej niż kiedyś i test przeprowadzany był przy niskich temperaturach. 


Bagażnik o pojemności 410 litrów

OCENA PUNKTOWA:

NADWOZIE:
Przestronność - 4/5
Pozycja za kierownicą - 4/5
Ergonomia - 5/5
Jakość wykończenia - 4/5

JAZDA:
Silnik - 5/5
Skrzynia biegów - 3/5
Układ kierowniczy - 4/5
Zawieszenie - 4/5
Wyciszenie - 4/5
Zużycie paliwa - 3/5

ŁĄCZNIE: 40/50, 80%



Podsumowanie
Nissan Qashqai to bardzo atrakcyjny crossover. Ma żwawy silnik, przyzwoite zawieszenie, dużo miejsca w środku, bogate wyposażenie, dobre wykończenie i co najważniejsze - rozsądną cenę. Za nieco ponad 110 tys zł otrzymujecie prawie najbogatszą wersję wzbogaconą o pakiety. Nie jest źle, patrząc na dzisiejszą motoryzację. Przyjemnie mi się jeździło tym autem. Qashqai to dosyć prosty samochód. Ma wszystko co potrzebne, ale nie ma zbędnych gadżetów i chyba to przyciąga klientów. No i to okno dachowe... warto za nie dopłacić miliony monet. 


Za użyczenie samochodu do testu dziękuję Autoryzowanemu Dealerowi Nissan Auto Łódź. 

Śledź mnie na Facebooku:

Zobacz także:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz