piątek, 4 grudnia 2020

#176 Audi Q2

 #176 Audi Q2


Silnik: 35 TFSI 1.5 150 KM
Wersja: Sline
Skrzynia biegów: 7-stopniowa, aut.
Cena: 185 800 zł


Schowane w cieniu
Audi Q2 zadebiutowało 4 lata temu. Wtedy było odpowiedzią na potrzeby klientów. Auto oferowało dużą możliwość konfiguracji, z charakterystycznym kolorowym słupkiem C. Po kilku latach gdzieś Q2 zostało przysłonięte nowym Audi Q3, które jest nowocześniejsze, zwłaszcza wewnątrz. Jesienią 2020 roku pojawiła się odświeżona Q2, która posiada nowe zderzaki i przede wszystkim nowe reflektory Matrix Led. Zwiększył się też ekran wewnątrz, ale dalej nie ma mowy o obsłudze dotykowej. To tylko lekki lifting, a nie nowa generacja. 
Nie miałem okazji nigdy wcześniej przejechać się tym modelem. W mojej ocenie zawsze Q2-ka była strasznie nieciekawym autem. Crossovery, zwłaszcza te małe przeważnie są nudne. Zawsze było coś ciekawszego do testowania. Dopiero gdy przejechałem się tym samochodem, zmieniłem zdanie. Q2 jest rewelacyjne! 


Wygląd i wyposażenie
Audi Q2 jest ładne, jednak porównując do innych modeli tej marki niczym szczególnym mnie nie urzeka. W testowanym aucie brakuje mi choćby kolorowego słupka C i może nieco ciekawszego wzoru felg, żebym nie musiał słyszeć opinii, że przypominają te ze Skody. Na szczęście nie musicie kupować tego egzemplarza, skonfigurujcie, jak chcecie.
Wnętrze może i nie rozpieszcza elektronicznymi gadżetami, ale wszystko co najważniejsze jest. Mamy tu dwustrefową klimatyzację, podgrzewane fotele czy elektrycznie unoszoną pokrywę bagażnika. 
Skóry co prawda nie doświadczymy, ale użyte tworzywa są solidne i nie wyglądają źle. W tym egzemplarzu brakuje mi cyfrowych zegarów - analogiczne mocno się zestarzały. Uważam też, że warto byłoby dodać ekran dotykowy i szkoda, że przy okazji liftingu tego nie zrobiono. 
Co ważne, zarówno z przodu jak i z tyłu mogę wygodnie usiąść. 




Co pod maską?
Audi Q2 wyposażono w silnik o oznaczeniu 35 TFSI, czyli 1,5-litrowy benzynowy motor generujący 150 KM. Mało czy dużo, jak myślicie? Napęd jest przekazywany na przednie koła za pośrednictwem skrzyni Stronic o 7 przełożeniach. Do tego mamy jeszcze Audi Drive Select, czyli sami decydujemy o trybie jazdy. 


Wrażenia z jazdy
Po raz kolejny Audi mnie zaskoczyło. Q2 nie ma nic wspólnego z nudnym crossoverem. Przede wszystkim, nie prowadzi się jak crossover. Ma genialny układ kierowniczy, który jest szokująco bezpośredni. Jeden obrót kierownicą oznacza maksymalnie skręcone koła! Siła wspomagania kierownicy jest niewielka. Trochę jak w hot hatch'ach o mocy ponad 300 KM. Myślicie, że tak jest tylko w trybie Dynamic? Otóż nie. Już w trybie Comfort czuć znaczny opór stawiany przez koło kierownicy. Tryb Dynamic jest dla osób, które wieczory spędzają na siłowni, bo trzeba mieć siłę, by zmierzyć się z brutalnym i bardzo sportowym układem kierowniczym. Nie żartuję, to na serio daje mnóstwo frajdy z szybkiej jazdy. 
Skrzynia biegów jest oczywiście wzorowa. Zmienia biegi bezbłędnie, jest szybka i fantastycznie współpracuje z silnikiem. Do Q2-ka "setki" przyspiesza w zaledwie 8,6 sekundy.
System kontroli trakcji ma dużo pracy, bo każde mocne wciśnięcie gazu, oznacza momentalną reakcję na kołach. Nie zawsze jednak nawierzchnia jest sucha i systemy mają co robić. 
Pozycja za kierownicą jest wygodna, widoczność poprawna, a wyciszenie dostateczne. 
Q2-ka została wyposażona w system odłączania 2 cylindrów. Technologia ta ma kilka lat i w mojej ocenie nie przeszkadza. Oczywiste, że jej funkcją jest obniżenie emisji spalin i zużycia paliwa. Tryb 2 cylindrów aktywuje się po puszczeniu pedału gazu lub delikatnym przyspieszaniu i to też nie zawsze, w innych warunkach pracują 4 cylindry. Jeśli mamy możliwość obniżyć spalanie i emisję C02, nie odczuwając tego podczas jazdy, trzeba się cieszyć. 
Kto by pomyślał, że tak niepozorny crossover będzie wciskał w fotel przy każdym przyspieszaniu i kusił do agresywnej jazdy. Chętnie zabrałbym ten samochód na tor. Spisałby się doskonale. Przez chwilę się zastanawiałem, czy to nie jest SQ2, bo jak na zwykłe Q2 to jest za szybkie. 



Komfort jazdy
Zawieszenie jest dopasowane do charakteru auta, które jest sztywno zestrojone. Przejazd po kostce brukowej czy dziurawej ulicy w Łodzi jest lekko uciążliwy. Zawieszenie nawet nie próbuje nas oszukać, że potrafi komfortowo i cicho połykać dziury. Ono mówi wprost "ja chcę na kręte asfaltowe drogi". Audi Q2 prowadzi się jak hot hatch i twardość konstrukcji to duża zaleta, bo mamy auto z charakterem, a ja takie lubię.
Q2-ka prowadzi się genialnie! Polecam! Coś niesamowitego!


Zużycie paliwa
8,4 l/100 km to mój wynik w weekendowym teście. Takiej wartości się spodziewałem. 150 KM to dużo na tak mały samochód, a wyłączanie 2 cylindrów nie jest widocznie aż tak bardzo efektywne. 



Bagażnik
Pojemność bagażnika wynosi 405 litrów. 

OCENA PUNKTOWA:

NADWOZIE:
Przestronność - 4/5
Pozycja za kierownicą - 4/5
Ergonomia - 4/5
Jakość wykończenia - 3/5

JAZDA:
Silnik - 5/5
Skrzynia biegów - 5/5
Układ kierowniczy - 5/5
Zawieszenie - 4/5
Wyciszenie - 3/5
Zużycie paliwa - 3/5

ŁĄCZNIE: 40/50, 80%


Podsumowanie
Audi Q2 było dla mnie nijakim autem. Odkładałem test tego samochodu, ale okazało się, że chowałem się przed bardzo ciekawym samochodem. Q2-ka nie jest nastawiona na komfort, nie jest też autem, które idzie na kompromis, by być uniwersalna. To mocno usztywniony i usportowiony samochód. Być może nie każdemu się to spodoba, ale jestem przekonany, że osobom, które choć trochę lubią motoryzację takie zestrojenie przypadnie do gustu. Swoją drogą, czy osoby kochające motoryzację kupują crossovery? Podobne wrażenia z jazdy poza poczuciem marki premium, daje jazda Fordem Pumą ST-Line. DS3 Crossback do którego można by było porównać Q2 jest nastawione na komfort - to zupełnie inny samochód. 
Audi Q2 posiada kilka rzeczy, które moim zdaniem wypadałoby, a nawet trzeba by było zmienić. Po pierwsze kluczyk. Może pora na nowy wzór dla kluczyków dostępnych w modelach Audi A1, Q2 i Q3? Kolejną rzeczą są analogowe zegary z małym, nieco zakurzonym już ekranem pomiędzy nimi - to też warto odświeżyć i poprawić grafikę. O ekranie już wspominałem, ale powtórzę - w tym wnętrzu mile widziany jest dotykowy tablet, przynajmniej przeze mnie. To właściwie tyle, reszty bym nie zmieniał, bo można  by tylko coś popsuć. Auto jest zaskakująco fajne i o dziwo Q2 daje ogrom emocji. Nie radziłbym się ścigać spod świateł z Q2-ką, bo można się rozczarować. 
Na koniec ceny. Najtańsze nowe Q2 kosztuje nieco ponad 120 tys zł. Testowany egzemplarz skonfigurowano za 185 800 zł. 
Wydaje mi się, że Audi Q2 to idealny prezent, jaki można dać swojej żonie, narzeczonej, partnerce czy kochance, bo sami chętnie od czasu do czasu przejechalibyście się tak fantastycznym samochodem. 


Za użyczenie samochodu do testu dziękuję Autoryzowanemu Dealerowi Audi Krotoski w Łodzi.

Śledź mnie na Facebooku:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz