#169 Peugeot 3008 Hybrid4
Silnik: 1.6 Hybrid 300 KM 4X4
Wersja: GT
Skrzynia biegów: 8-stopniowa, aut.
Cena: 227 600 zł
A może hybryda plug-in?
Peugeot w ostatnim czasie wprowadziło do modeli 3008 i 508 hybrydy plug-in. Nie było to dla nikogo zaskoczeniem, ponieważ zapowiedź takich wersji usłyszeliśmy już dawno temu. Dostałem do testu Peugeot 3008 GT Hybrid4, a to oznacza, że miałem do czynienia z najmocniejszą i najszybszą wersją tego SUV-a. 300 KM i wreszcie napęd na 4 koła. Testujemy!
Mało wyróżniająca się hybryda
Peugeot 3008 GT Hybrid4, to po prostu dobrze wyposażone 3008. Nie krzyczy do innych "hej, jestem hybrydą", ma kilka emblematów Hybrid4, ale na tym się kończy. Jest to bardzo niepozorne auto, ponieważ widząc to 3008, możemy pomyśleć, że pod maską jest 1.2 PureTech o mocy 130 KM. Spod świateł zawsze ruszałem pierwszy, bo kierowcom podrasowanych E46 nawet nie przyszłoby do głowy, że taki SUV może ich wyprzedzić. Ja na miejscu Peugeot dodałbym jakiś dyfuzor, poszerzył progi, przeprojektował zderzaki i napisał wielkimi literami "Mam 300 KM", wtedy takie auto budziłoby większy respekt.
Przepiękne wnętrze i bogate wyposażenie wersji GT
3008 było pierwszym modelem Peugeot, w którym zastosowano małą i spłaszczoną na górze i na dole kierownicę. Było to już kilka lat temu, ale dalej wygląda to rewelacyjnie. Wnętrze ciągle jest futurystyczne, przepięknie zaprojektowane i wykończone. 3008 GT to także bogate wyposażenie. Dobrym przykładem na to są: uwielbiany przeze mnie szyberdach czy idealne podczas dłuższej podróży masaże. Szkoda, że Peugeot konsekwentnie nie wprowadza do swoich modeli funkcji Auto Hold, ale jakoś to wybaczę mając na przykład doskonałe nagłośnienie Focal.
Co pod maską?
Pod maską Peugeot 3008 w wersji Hybrid4 znajduje się silnik benzynowy oraz elektryczny. Ten pierwszy ma pojemność 1.6 litra i moc 200 KM. Generuje maksymalny moment obrotowy 300 Nm przy 3000 obr./min. Akumulator może pomieścić 13,2 kWh energii elektrycznej, co teoretycznie pozwoli na przejechanie do 59 km w trybie elektrycznym. Łączna moc układu hybrydowego to 300 KM. To pozwala na rozpędzenie auta do 100 km/h w 5.9 sekundy, a prędkość maksymalna to 235 km/h lub 135 km/h wyłącznie na silniku elektrycznym. Wspomnę, że samochód waży aż 1853 kg, to o ponad 600 kg więcej od bazowej wersji spalinowej. Jak się prowadzi 3008 Hybrid4?
Wrażenia z jazdy
Testowałem już mnóstwo aut hybrydowych, ale tych z wtyczką do ładowania z gniazdka nie było wcale tak dużo. Ostatnio mocno nadrabiam braki i dostrzegam ogromne różnice między hybrydą a hybrydą plug-in.
Zacznę od tego, że 3008 Hybrid4 posiada tryby jazdy: Electric, Hybrid, Sport i 4WD. Kiedy mam zasięg kilkadziesiąt kilometrów a wiem, że przejadę kilkaset i nie mam ochoty na ładowanie baterii, chcę jeździć wykorzystując w małym stopniu silnik elektryczny. Włączyłem więc tryb Hybrid i... to nie był dobry pomysł. W tym trybie pracuje przede wszystkim silnik elektryczny. Zasięg na silniku elektrycznym zaczął drastycznie spadać. Trybu elektrycznego póki co nie mam zamiaru używać, to może wrzucę tryb Sport. To jedyny tryb w którym pracuje głownie silnik spalinowy. W trybie 4WD napęd przekazywany jest na 4 koła, ale z wykorzystaniem przede wszystkim silników elektrycznych, z resztą tylną oś napędza tylko silnik elektryczny. Okazuje się więc, że mamy hybrydę, która po pierwsze nastawiona jest na jazdę na prądzie, a po drugie nie jest w stanie samodzielnie odzyskać energię z hamowania na tyle, by naładować baterie. Po rozładowaniu baterii zasięg będzie wynosił 0 km i nie wzrośnie. Oczywiście każde hamowanie powoduje zgromadzenie energii, ale jest ona natychmiastowo wykorzystywana. Wniosek jest jeden. Peugeot 3008 Hybrid4 jest samochodem elektrycznym na pierwsze kilkadziesiąt kilometrów, a następnie jest samochodem spalinowym na pozostałą część trasy. Osobiście wolę zwykłe hybrydy, które cały czas ładują baterię i nie pozwolą na jej całkowite rozładowanie. Takie auto pali zawsze mało, a nie tylko na początku trasy. To jest tylko moje zdanie. Hybrydy plug-in docenią zaś osoby, które na co dzień mają miejsce do podładowania baterii w swoim samochodzie i dziennie pokonują dystans do około 50 km. Wtedy ich samochód będzie palił niemalże 0 l/100 km i to sam sens.
Komfort jazdy
Peugeot 3008 Hybrid4 zapewnia dobry poziom tłumienia nierówności. Mimo dużych felg i zwiększonej masy, auto dalej można uznać za komfortowe. Jazda tym autem należy do dużych przyjemności.
Zużycie paliwa
Testowałem samochód w zbliżonych warunkach. co każde inne auto testowe i nie doładowywałem baterii w ciągu trwania testu. Unikałem jazdy w trybie elektrycznym i robiłem wszystko, by cenne kilometry zasięgu elektrycznego znikały jak najwolniej. Po całym weekendzie uzyskałem spalanie 8,3 l/100 km. Pamiętać należy, że zaledwie ułamek trasy pokonałem wykorzystując silnik elektryczny, a przecież mógłbym ten samochód traktować jako auto elektryczne i mieć spalanie 0 l/100 km. W tym aucie to kierowca decyduje, jakie chce mieć zużycie paliwa i po prostu takie ma.
OCENA PUNKTOWA:
NADWOZIE:
Przestronność - 4/5
Pozycja za kierownicą - 5/5
Ergonomia - 5/5
Jakość wykończenia - 5/5
JAZDA:
Silnik - 5/5
Skrzynia biegów - 4/5
Układ kierowniczy - 4/5
Zawieszenie - 4/5
Wyciszenie - 4/5
Zużycie paliwa - 4/5
ŁĄCZNIE: 44/50, 88%
Podsumowanie
Peugeot 3008 jest fantastycznym samochodem. Peugeot ma bardzo odważne wnętrza, które w 100% trzeba zaliczyć do zalet tej marki. Świetne spasowanie, bogate wyposażenie, przepiękny design i niezła praktyczność (ogromny schowek w podłokietniku, dedykowane miejsce na telefon z ładowarką indukcyjną, duże kieszenie w drzwiach) - to z pewnością każdy doceni w tym aucie. Ponadto samochód dobrze się prowadzi i ma dobrze tłumiące nierówności zawieszenie. Peugeot 3008 Hybrid4 to najszybsza wersja 3008, czyli do powyższych zalet należy dopisać fenomenalne osiągi, auto przyspiesza natychmiastowo i nie ma żadnego opóźnienia w reakcji na dodanie gazu. Użytkownik tego modelu powinien codziennie ładować ten samochód, by w pełni korzystać z zalet hybrydy plug-in. Jeśli tego nie zrobi, nic złego oczywiście się nie stanie, bo dalej będzie mógł podróżować samochodem, jednak spalanie będzie tylko delikatnie mniejsze niż silnika spalinowego o podobnej mocy.
Napęd na 4 koła nie jest konieczny w tym samochodzie i chcąc jeździć hybrydą Peugeot możemy zdecydować się na tańszą wersję o mocy 225 KM z napędem na przód.
Testowany samochód w topowej wersji wyposażenia kosztuje ponad 227 tys zł. Chyba jest to najdroższe 3008, jakie można mieć. Czy warto? Oczywiście, że tak, ale warunkiem koniecznym jest codzienny dostęp do stacji ładującej.
Za użyczenie kolejnego Peugeot do testu dziękuję Autoryzowanemu Dealerowi Peugeot AT Garage w Łodzi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz