#161 Volkswagen Passat Variant

#161 Volkswagen Passat Variant

Silnik: 2.0 TDI 190 KM

Wersja: Elegance

Skrzynia biegów: 7-biegowa, aut.

Cena: 201 140 zł

Jeszcze bardziej dopracowany Passat

W 2019 roku Passat przeszedł lifting. Jak to w przypadku Volkswagena, zmiany nie są szokujące. Nowy model najprościej rozpoznać po napisie "Passat" umieszczonym centralnie pod znaczkiem Volkswagena na tylnej klapie. W środku bez problemu poznamy po nowej kierownicy. Jeżeli ktoś nie wie, jak wyglądała kierownica wcześniej, nowy model może rozpoznać po napisie "Passat" nad kratkami nawiewu, wcześniej był tu charakterystyczny dla modelu zegarek. Samochód wygląda nowocześnie i bardzo elegancko. Przyjrzyjmy mu się dokładnie i porównajmy do testowanego tydzień wcześniej Audi A4 Avant. 

Wnętrze

Volkswagen Passat ma wyjątkowo przestronne wnętrze. Miejsca z przodu i z tyłu jest zadziwiająco dużo. Passat oraz Superb w tym aspekcie deklasują konkurencję. Jeździłem tydzień wcześniej Audi A4 Avant, autem o zbliżonych rozmiarach, które miało znacznie mniej miejsca w środku. Jak to możliwe? Volkswagen oraz Skoda (i to nie tylko w segmencie D) mają bardzo krótką deskę rozdzielczą i przednie fotele umieszczone są blisko przedniej szyby. Pedały są głęboko schowane i żeby zająć wygodną pozycję za kierownicą, nie musimy daleko odsuwać fotela. W Audi siedzimy znacznie dalej i tym samym mamy mniej miejsca z tyłu - zagadka rozwiązana.
Jakość materiałów we wnętrzu jest dobrej jakości, dominują miękkie tworzywa na górze deski oraz twardsze w dolnej części. Volkswagen zadbał o miękkie wykończenie kieszeni w drzwiach - duży plus. 

Fotele są częściowo skórzane, posiadają elektryczną regulację, a zagłówki (podobnie jak w Audi) są regulowane w dwóch płaszczyznach. 

Nowa kierownica jest bardzo ładna, świetnie wykonana, przyciski umieszczone na niej, zwłaszcza te srebrne wydają się niezwykle solidne. 
Ogólnie wnętrze robi wrażenie solidnego i niezwykle dopracowanego. 

Imponujące wyposażenie
Nowy Passat w najbogatszej wersji Elegance może pochwalić się bogatym wyposażeniem. Ja chcę wspomnieć o IQ Light reflektorach LED Matrix. To wysoce zaawansowany system pozwalający zarządzać pracą diod LED, by w nocy oświetlać możliwie największą powierzchnię drogi i pobocza, nie oślepiając przy tym innych aut. Trudno jest zauważyć, jak pracują reflektory, ponieważ wszystko następuje bardzo szybko. To co jesteśmy w stanie zauważyć, to proces zmiany świateł mijania na drogowe, gdy tworzy się animacja stopniowo rozświetlająca nam drogę. Działa to wszystko wzorowo. 
Oprócz tego, na pokładzie mamy head-up display, virtual cockpit, aktywny tempomat z dostosowywaniem się do ograniczeń prędkości, Lane Assist, auto hold, kamera cofania, rolety w tylnych drzwiach czy przyciemniane szyby. 

Co pod maską?

Testowany Passat napędzany jest 2-litrowym silnikiem diesla o mocy 190 KM i 400 Nm momentu obrotowego. To dokładnie ta sama jednostka, która schowana była pod maską A4 Avant. Napęd przekazywany jest tylko na przednie koła za pośrednictwem 7-stopniowej, automatycznej skrzyni DSG. Do "setki" rozpędza się w 8,1 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 232 km/h. Jak to jeździ? Czy są duże różnice w prowadzeniu między Volkswagenem a Audi?

Wrażenia z jazdy

Volkswagen Passat oraz Audi A4 mimo niemalże identycznych specyfikacji technicznych, posiadają różne style prowadzenia. Audi doskonale trzyma się drogi, pewnie się prowadzi i ma sportowy charakter. Passat nastawiony jest bardziej na komfort. Prowadząc Volkswagena chętniej wybierałem tryb normalny, natomiast w Audi uwielbiałem tryb Dynamic.

Passat jest dobrze wyciszony i poprawnie trzyma się drogi. To doskonały samochód na długie trasy, zwłaszcza z dieslem pod maską. Dłuższe trasy nie są męczące dla podróżujących.

Układ kierowniczy nie jest tak bezpośredni jak w Audi. A4 zachęcało do dodawania gazu w zakrętach, do szybkiej i agresywnej jazdy. Passat trochę rozleniwia i sprawia, że niczego nie chcemy udowadniać, a toczenie się ze stałą prędkością uznamy za dobry pomysł. 

Fotele są wygodne, pozycja za kierownicą dobra, widoczność wzorowa, automat działa poprawnie i zmienia biegi szybko - ciężko jest znaleźć jakąś wadę. Passat to do bólu poprawny samochód i niestety przez to trochę nudny. 

Komfort jazdy

Tutaj ponownie odwołam się do Audi A4 Avant. Passat poprawnie pokonuje nierówności i nie towarzyszą temu niepokojące odgłosy. Duży plus za świetne wyciszenie oraz dobrej jakości nagłośnienie (moim zdaniem, odrobinę lepsze niż w Audi). 

Audi jest sztywniejsze, bardziej zwarte, ale mimo to sposób tłumienia nierówności jest o stopień lepszy niż w Passacie. Audi pod tym względem jest dojrzalsze i godnie broni statusu marki premium. 

Zużycie paliwa

Producent podaje wartość 5,9 l/100 km i myślę, że jestem w stanie uzyskać takie spalanie ale w trybie pozamiejskim. Moje średnie spalanie wyniosło 6,9 l/100 km i jest to bardzo dobry wynik. A4 Avant zużywało 8,0 l/100 km i jest to spowodowane jazdą głównie w trybie Dynamic, wówczas gdy w Passacie wybierałem tryb Normal. 

Bagażnik

Bagażnik jest olbrzymi, ma pojemność 650 litrów.

OCENA PUNKTOWA:

NADWOZIE:

Przestronność - 5/5

Pozycja za kierownicą - 5/5

Ergonomia - 5/5

Jakość wykończenia - 4/5

JAZDA:

Silnik - 5/5

Skrzynia biegów - 5/5

Układ kierowniczy - 4/5

Zawieszenie - 4/5

Wyciszenie - 5/5

Zużycie paliwa - 5/5

ŁĄCZNIE: 47/50, 94%

Podsumowanie

Volkswagena Passata możemy porównać do nieco przestarzałego Forda Mondeo, bliźniaczej Skody Superb, francuskiego Renault Talisman, udającej premium Mazdy 6, poważnej Insigni i do wyjątkowo pięknego, lecz ciasnego Peugeot 508. W tym porównaniu Passat jest bardzo mocnym zawodnikiem i to wiedziałem już wcześniej. Nie wiedziałem, na czym polegają różnice między Volkswagenem Passatem a Audi A4 (i czy poza wyglądem i ceną w ogóle są). Okazało się, że najistotniejsze różnice nie są widzialne gołym okiem i żeby je odkryć trzeba przejechać się samochodami. Dopłacając do marki premium, dostajemy niekoniecznie lepiej wykonane czy wyposażone wnętrze, ale przede wszystkim bardziej sportowe, dające więcej frajdy z prowadzenia kombi. To są zauważalne różnice. 

Auta segmentu D są bardzo dopracowane i wybór wcale nie musi być łatwy. Sugerowanie się gustem czy ratą leasingu nie jest bezzasadne. Passata polubicie za dobre wykończenie, bogate wyposażenie, obszerne wnętrze i bagażnik oraz oszczędny silnik diesla. Jeśli oczekujecie od samochodu jeszcze więcej, skierujcie swoje kroki do salonu jeden z marek premium, na przykład Audi. Wydacie na samochód więcej, ale z pewnością dojrzycie różnicę za którą dopłaciliście. 
Na koniec ceny. Cennik Passata Variant otwiera kwota 98 490 zł. Cena testowanego egzemplarza wynosi ponad 201 tys zł. To mocno doposażona najbogatsza wersja Elegance z mocnym, 190-konnym dieslem. 

Za użyczenie samochodu do testu dziękuję Autoryzowanemu Dealerowi Volkswagen Krotoski w Łodzi.

Śledź mnie na Facebooku:

FanPage na Facebooku

Zobacz także:

Test Audi A4 Avant

Test Volvo V60 T6