#63 Audi TT Coupe

#63 Audi TT Coupe

Silnik: 2.0 TFSI 230 KM Quattro

Cena: 254 490 zł

Reflektory w technologii LED

Nowoczesna sylwetka, ostre linie i czerwony kolor - Audi wie jak zaprojektować sportowe coupe.

Prezentowany model to już trzecia generacja TT-ki. Została ona zaprezentowana podczas salonu w Genewie w 2014 roku. Wzbudziła wtedy ogromne zainteresowanie, także teraz je budzi na drogach. To co rzuca się w oczy, to w przypadku testowanego egzemplarza kolor. Jednak dużą kwestię w wyglądzie odgrywa przód wozu. Grill, który jest sześciokątny jak w Hyundaiach dodaje charakteru. Znaczek Audi powędrował na maskę tak jak w Audi R8. Przednie reflektory, które wydają się proste, po włączeniu pokazują pionowe nitki ledowe świateł. Z tyłu wzór świateł nawiązuje do tych z przodu. Światła robią ogromne wrażenia po zmierzchu. Także działanie kierunkowskazów jest, rzekłbym, magiczne. Polega to na tym, że po ich włączeniu światło pomarańczowe robi "falę" od strony tablic do zewnątrz. Wygląda to bardzo fajnie. Nie zabrakło z tyłu również podwójnej końcówki układu wydechowego.  Samochód osadzono na 18-calowych aluminiowych obręczach. Z tyłu znalazł się spojler, który można podnieść nawet na postoju. Przy prędkości powyżej 120 km/h unosi się automatycznie. Mnie się podoba, a Wam?

Wnętrze - jedno z ładniejszych jakie spotkałem

Wirtualny kokpit z cyfrową tablicą zegarów

Klimatyzacja automatyczna jednostrefowa

Gdy spędzimy w Audi TT choćby chwilę, na pewno zostanie nam ona w pamięci na dłużej. Pierwsza cecha jaka przychodzi na myśl to uproszczona deska rozdzielcza. Taką cechę przypisuje się najczęściej Peugeot 308. Czym się różnią te "uproszczone" deski rozdzielcze? W Peugeot 308 (post#3) zminimalizowano liczbę przycisków, zastępując je wielofunkcyjnym ekranem dotykowym. No dobrze, ale przecież w tym Audi nie ma pośrodku ekranu dotykowego, tu nawet nie ma zwykłego ekranu do obsługi chociażby multimediów. Zastosowano za to wirtualne zegary, które wyglądają zdecydowanie lepiej niż np. w opisywanym Passacie B8 (post #46). Są one duże i mają różne opcje konfiguracji. Druga kwestia, w TT nie ma panelu klimatyzacji. W 308 ustawia się ją za pomocą ekranu dotykowego, a w Audi jak? Audi znalazło pomysłowe rozwiązanie. Jak klimatyzacja to kratki nawiewu, więc czemu nie tam zainstalować przyciski do jej regulacji? Po środku deski umieszczono trzy takie kratki nawiewu, co pozwoliło umieścić na nich wszystkie najważniejsze przyciski i pokrętła. Za pomocą pokrętła umieszczonego w pierwszej kratce możemy regulować moc dmuchawy, w drugiej temperaturę (klimatyzacja jednostrefowa), a w trzeciej opcje nadmuchu. Na kratkach nawiewu przy drzwiach umieszczono także w środku przycisk do regulacji podgrzewanych foteli. Prawda, że sprytnie?

Wirtualny kokpit

Wirtualny kokpit z cyfrowymi zegarami pozwala wybrać co w danej chwili ma być wyświetlane oraz w jaki sposób. Można zmniejszać i zwiększać zegary oraz ustawiać, co ma się pojawiać w tle. Regulacja odbywa się za pomocą albo pokrętła w konsoli centralnej, albo z kierownicy. Trzeba przyznać, że ekran jest bardzo duży, a jakość wzorowa. Minusem jest trochę egoistyczne podejście. Tylko kierowca widzi co jest na nim wyświetlane i to on podczas jazdy musi nim zarządzać.

Audi TT - 4 osobowe auto? Czy aby na pewno?

TT jest autem 4-osobowym, jednak z tyłu miejsca jest bardzo mało i dwójka dorosłych osób z tyłu się nie zmieści. Nie jest wada samochodu, ponieważ jeżeli ktoś decyduje się na zakup coupe, to z definicji tego segmentu nie może oczekiwać dużej przestrzeni dla pasażerów tylnej kanapy. Opadająca linia dachu w przypadku TT zdecydowanie zabiera miejsce z tyłu. Z przodu jest za to wystarczająco dużo wolnej przestrzeni. Fotele są sportowe i dobrze wyprofilowane. Minusem są zintegrowane zagłówki, których nie można regulować. Bagażnik, jak na auto sportowe, jest duży, jednak klapa bagażnika zdecydowanie ogranicza jego wysokość. Jest on po prostu płaski i wysokość zwiększa się dopiero idąc w głąb wnętrza. Pojemność kufra to 305 litrów. Po złożeniu tylnej kanapy, która jest dzielona w proporcjach 50:50, uzyskana przestrzeń wynosi 712 litrów. Całkiem nieźle.

 
Dane techniczne:

Silnik spalinowy - typ/cylindry - t.benz./R4

Ustawienie silnika - poprzecznie, z przodu

Pojemność skokowa (cm3) - 1984

Moc maksymalna (KM/obr./min) - 230/4500-6200

Maks. moment obr.(Nm/obr./min)- 370/1600-4300

Prędkość maksymalna (km/h) - 250

Skrzynia biegów/napęd -  aut.6/4x4
Zawieszenie (przód) - kolumny McPhersona
Zawieszenie (tył) - oś czterowahaczowa 

Hamulce (przód/tył) - tw./t

Dł./szer./wys. (mm) -  4177/1832/1353

Rozstaw osi (mm) - 2505

Masa własna/ładowność (kg) - 1230/400

Pojemność bagażnika (l) - 315-712

Opony testowanego auta - 245/40 R 18

Poj. zb. paliwa (l)/emisja CO2 (g/km) -  55/149

Przyspieszenie 0-100 km/h (s) - 5,3

Spal. miasto/trasa/śr. (l/100 km) - 8,3/5,4/6,4
Norma emisji spalin - Euro 6 

Stały napęd na 4 koła quattro

Co się kryje pod maską sportowego coupe?
Audi daje do wyboru trzy silniki: 2.0 TFSI 230 KM, 2.0 TFSI 310 KM (TTS) oraz diesel - 2.0 TDI 184 KM. Prezentowany egzemplarz został wyposażony w podstawową 230-konną jednostkę napędową, która generuje spory moment obrotowy. Ten model doposażono w napęd na 4 koła Quattro nowej generacji. Skrzynia biegów jest dwusprzęgłowa, 6-stopniowa, automatyczna S-tronic, którą charakteryzuje szybka zmiana biegów. Potwierdzają to osiągi auta. 5,3 s do "setki" to chyba dobry wynik, prawda? Prędkość maksymalną ograniczono elektronicznie do 250 km/h. Zawieszenie jest zestrojone sztywno, co można odczuć na tak zwanych "kocich łbach". 

Podsumowanie:
Audi TT Coupe jest naprawdę ładnym i szybkim autem. Napęd Quattro i skrzynia S-tronic świetnie sobie radzą. Mocy także nie brakuje. Wnętrze jest nowoczesne, wirtualny kokpit zachwyca obrazem, a uproszczona deska rozdzielcza jest wykonana z dobrej jakości materiałów. TT jest także bogato wyposażone. Na pokładzie znajdziemy np. Audi System Parking plus, system nagłaśniający Bang&Olufsen, oświetlenie wnętrza w technologii LED, tapicerkę skórzaną Pearlnappa/Alcantara, Audi connect oraz MMI Navigation plus z MMI touch. Czy za minus można uznać brak miejsca z tyłu? Myślę, że nie do końca, jednak warto o tym pamiętać przy wyborze coupe, że z tym nadwoziem nigdy w parze nie idzie przestrzeń z tyłu. Przyzwoicie doposażone TT-ki kosztują ćwierć miliona złotych. Czy to dużo i czy warto wybrać ten model? O tym musicie zdecydować sami. Ja dodam, że mnie jak najbardziej to auto odpowiada. 

Za udostępnienie zdjęć dziękuję dealerowi Audi Grupa Krotoski-Cichy w Łodzi.