#147 Skoda Kodiaq
Silnik: 2.0 TSI 190 KM
Wersja: Sportline
Skrzynia biegów: 7-biegowa, aut.
Kodiaq na sportowo
Skoda Kodiaq to duży, przestronny SUV, który może pomieścić do 7 osób na pokładzie. Jest to bardzo poprawne i nieco nudne auto. Chwila, przecież to wersja Sportline... Nie sądziłem, że usportowiona z zewnątrz Skoda aż tak mi się spodoba. Musiałem zabrać ją na test, by Wam ją zaprezentować.
Wnętrze
Skoda Kodiaq ma mnóstwo miejsca z przodu i z tyłu, ma ogromny bagażnik i generalnie jest bardzo przestronnym SUV-em, ale to raczej każdy wie. W Skodzie w zasadzie jest wszystko na swoim miejscu i właściwie nie ma się do czego przyczepić. Skupmy się lepiej na wrażeniach z jazdy.
Co pod maską?
Pod maską dużego, nieco sportowego samochodu skrywa się 2.0 TSI o mocy 190 KM i maksymalnym momencie obrotowym 320 Nm. Napęd przekazywany jest na 4 koła za pośrednictwem szybkiej skrzyni DSG o 7 przełożeniach. Do "setki" auto przyspiesza w 7,5 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 211 km/h. Zapowiada się całkiem ciekawie.
Wrażenia z jazdy
Skoda Kodiaq w wersji Sportline mnie zaskoczyła. Spodziewałem się trochę innej charakterystyki prowadzenia. Układ kierowniczy jest rewelacyjny, bardzo precyzyjny i bezpośredni. Jeden obrót kierownicą oznacza maksymalnie skręcone koła. 2-litrowa benzyna bardzo agresywnie, żwawo i niesamowicie chętnie napędza dużego SUV-a. Reakcja na dodawanie gazu jest natychmiastowa i czuć, że auto ma chociaż trochę sportowego zacięcia. Skrzynia biegów DSG świetnie dopełnia pracę silnika. To naprawdę udane auto, które nie tylko z zewnątrz wygląda na usportowione, również układ napędowy dokłada wszelkich starań, by pokazywać wszystkim na ulicy, że to nie jest zwykły Kodiaq.
Komfort jazdy
Jak wygląda kwestia zawieszenia Kodiaqa Sportline? W tej kategorii muszę zabrać punkty Skodzie. Auto zachęca do szybkiej jazdy, a zawieszenie nie jest do tego przygotowane. Uważam, że przydałoby się bardziej sztywno je zestroić. Nie wypada, by auto tak wyglądające, nie radziło sobie z ostrymi zakrętami.
Plus jest oczywiście taki, że po nierównościach komfortowo przejeżdżamy i auto nie męczy w codziennej jeździe. Mnie jedynie brakuje konsekwencji - wybieramy sportową wersję, to wszystko ma być na sportowo.
Zużycie paliwa
Skoda Kodiaq zużywa średnio 11,6 l/100 km benzyny. Moja jazda nie była zbytnio agresywna, testowałem też samochód poza miastem, jadąc ze stałą prędkością i fajnie, jakby to było takie maksymalne spalanie.
OCENA PUNKTOWA:
NADWOZIE:
Przestronność - 5/5
Pozycja za kierownicą - 4/5
Ergonomia - 5/5
Jakość wykończenia - 4/5
JAZDA:
Silnik - 5/5
Skrzynia biegów - 5/5
Układ kierowniczy - 5/5
Zawieszenie - 4/5
Wyciszenie - 4/5
Zużycie paliwa - 4/5
ŁĄCZNIE: 45/50, 90%
Podumowanie
Kodiaq w testowanej specyfikacji bardzo mi się podoba. Biały lakier, czarne dodatki i nieco sportowych wstawek mogą się podobać. Skoda Kodiaq to duży i rodzinny SUV, który w wersji Sportline dostaje nowego charakteru. Podoba mi się układ kierowniczy, silnik i skrzynia, które naprawdę dostarczają kierującemu mnóstwo frajdy. Zawieszenie wolałbym mieć nieco sztywniejsze, by można było bardziej wykorzystać sportowy potencjał Kodiaqa. Jest to bardzo udany samochód. Można go polubić już nie tylko za przestrzeń, jaką oferuje, ale też za sportowy charakter, który w tym egzemplarzu niewątpliwie jest.
Za użyczenie samochodu do testu dziękuję autoryzowanemu dealerowi Skoda Zimny w Łodzi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz